Jak zacząć sprzedaż na MORELE Marketplace?

Jeśli znasz branżę e-commerce choć trochę i rozpoznajesz liderów wśród polskich sklepów internetowych lub kiedykolwiek szukałeś produktu do kupienia przy pomocy wyszukiwarki Google, to musiałeś trafić na tytułowe MORELE.

Niewtajemniczonych, którym powyższa nazwa kojarzy się jedynie z owocami, odsyłam do lektury.

Opisując firmę pokrótce, jest to jeden z największych, rodzimych (tak, to jest dobre, bo polskie) sklepów internetowych z bardzo przekrojowym asortymentem, działający nieprzerwanie od około 20 lat. Gdybym pisał ten artykuł dekadę temu, powiedziałbym, że jest to głównie sklep z elektroniką, ale obecnie w ofercie mają już praktycznie wszystko. Stąd właśnie bardzo łatwo trafić na ich stronę, bo nietypowe czy trudno dostępne produkty zazwyczaj znajdziesz właśnie na Morelach. Oczywiście nie brakuje u nich towarów popularnych czy sezonowych. Osobiście kupuję u nich od przynajmniej kilkunastu lat i wiem, że otrzymam produkty z pewnych źródeł, dobre ceny i wzorową obsługę. Zapewne podobnie jak ja myślą miliony ich Klientów. Klientów, którzy mogę trafić i do nas, jeśli dołączymy do…

Morele Marketplace!

Obok bardzo prężnie i dynamicznie rozwijającego się sklepu internetowego, grupa Morele postanowiła stworzyć własny marketplace i wpuścić na swoją platformę innych sprzedawców.
Dzięki temu zabiegowi, możemy w prosty sposób wystawić nasze oferty na Morelach, znaleźć się pośród zarówno innych sprzedawców jak również ich własnych ofert. W rezultacie możemy “pożyczyć sobie” odrobinę ich popularności, nieposzlakowanej opinii, rozpoznawalności, a także skorzystać na prowadzonych przez nich akcjach marketingowych i kampaniach reklamowych. Dodatkowo nasi potencjalni Klienci zyskują prostotę w dokonywaniu zakupów, ponieważ sklep internetowy Morele jest bardzo przystępny dla użytkowników, schludny, przejrzysty, działa szybko i na żadnym etapie realizacji zamówienia nie “odstrasza” kupujących.

A to wszystko bez jakichkolwiek opłat stałych, ale za to ze względnie niską prowizją, która naliczana jest tylko od ceny sprzedanego towaru, czyli bez prowizji od kosztu wysyłki, opiekunem, którego dostajemy niezależnie od generowanego wolumenu sprzedaży, a także przejrzystym i funkcjonalnym panelem sprzedawcy, gdzie bardzo łatwo znajdziemy wszystkie potrzebne nam informacje.

Właśnie z tych, jak również z wielu innych przyczyn zdecydowanie warto pojawić się ze swoją ofertą na “morelowym bazarze” :).

Jak zacząć sprzedaż na Morele.net?

Przechodząc do meritum niniejszego artykułu postanowiłem przybliżyć proces rozpoczęcia sprzedaży na marketplace grupy Morele.

Zaczynamy oczywiście od rejestracji, ale w tym przypadku nie robimy tego sami, tylko wysyłamy zgłoszenie na dedykowany adres mailowy podając numer kontaktowy do siebie. W odpowiedzi kontaktuje się z nami wspomniany wyżej, dedykowany opiekun, przydzielany każdemu sprzedawcy na Morelowym marketplace, który dosłownie prowadzi nas za rękę przez cały onboarding, od wypełnienia formularza rejestracyjnego, przez ustalenie sposobu integracji, aż po publikację ofert.

Więcej na ten temat można przeczytać TUTAJ.

Cały proces, w mojej ocenie, jest bardzo prosty, przyjazny użytkownikowi i nie wymaga dosłownie żadnej fachowej wiedzy technicznej czy informatycznej. I piszę to ja – malkontent, sceptyk i perfekcjonista :).

WAŻNE!

Na etapie rejestracji warto od razu poprosić opiekuna o umowę z Przelewy24 – domyślną na Morelach bramką płatności elektronicznych. Bez tego towar z naszych ofert będzie można kupić wyłącznie płacąc przelewem tradycyjnym lub za pobraniem. Jak doskonale wiadomo, pierwszej formy praktycznie nikt nie używa bo trwa za długo, a druga wiąże się z dużym odsetkiem nieodebranych paczek czyli niechcianymi dla nas – sprzedawców – kosztami. Dlatego rekomenduję od razu podpiąć płatności elektroniczne, żeby nie zniechęcać potencjalnych nabywców i nie narażać się na niepotrzebne opłaty.

Integracja Morele.net z własnym sklepem internetowym przy użyciu Baselinkera

Po zakończonej rejestracji musimy wprowadzić podstawowe ustawienia naszego sklepu oraz wybrać metodę integracji. Mamy tutaj wiele dostępnych opcji: mocno archaiczny, ale wciąż wykorzystywany import przesłanego przez nas pliku XML lub CSV, kilka najpopularniejszych platform takich jak SellIntegro, Redcart, Soper, IdoSell, no i oczywiście nasz ulubiony Baselinker, którego zdecydowanie rekomenduję jako najlepszą platformę do integracji z Morele Marketplace. Integracja dostępna z poziomu Baselinkera działa w pełni prawidłowo, nie ma tu żadnych niejasności czy udziwnionych, niemożliwych do prawidłowego skonfigurowania opcji. Dlatego w dalszej części artykułu będę zakładał, że to właśnie Baselinkera używamy do zarządzania sprzedażą na Morelach.

Publikacja ofert i rozpoczęcie sprzedaży

Na tym etapie należy zadać pytanie: czy masz dobrze przygotowaną bazę produktów w Baselinkerze? Dobrze, to znaczy, że w katalogu produktów każda pozycja, którą chcemy wystawić ma zdjęcia, opis, parametry i cenę. Jeśli tak, to jesteśmy domu, ponieważ wystawienie ofert będzie formalnością. Jeśli nie, to należy produkty we właściwy sposób przygotować, chyba że chcesz wystawiać oferty ręcznie, pozycja po pozycji, co jest bardzo czaso- i pracochłonne.
Istotne jest natomiast to, co z wystawionymi przez nas ofertami dzieje się dalej. W przypadku Morele Marketplace muszą one przejść weryfikację, więc nie trafiają do sklepu od razu. Jeśli produkty, które sprzedajemy znajdowały się na Morelach już wcześniej, to trwa to stosunkowo krótko. Jeśli jednak podczas weryfikacji okaże się, że dany produkt, który chcemy wystawić jest nowością na platformie, to konieczne będzie stworzenie nowego produktu, czym oczywiście w naszym imieniu zajmą się przedstawiciele Morele. Ten proces trwa trochę dłużej, dlatego musimy uzbroić się w cierpliwość, ale dotyczy to głównie firm, które sprzedają autorskie towary.

Gdy produkty przejdą weryfikację automatycznie, trafiają na stronę i są dostępne do kupienia.

I to by było na tyle – właśnie zakończyliśmy proces rozpoczynania sprzedaży na Morele Marketplace 🙂

Czy Morele są lepsze od pomarańczy?

Grupa Morele stale rozwija swój Marketplace, uczy się od największych, wyciąga wnioski, a także wdraża, jak i udoskonala sprawdzone przez innych rozwiązania. Z zaciekawieniem obserwuję ich zmagania z tym niełatwym tematem od blisko 3 lat. Na bazie mojego doświadczenia mogę śmiało powiedzieć, że jest już bardzo dobrze, a będzie tylko lepiej.

Decydując się na rozpoczęcie sprzedaży na Morelach, należy być w pełni świadomym, że do Allegro jeszcze im daleko, ale są już zdecydowanie bliżej niż kiedyś. Należy zatem rozpatrywać Morele jako dodatkowy kanał sprzedaży, ale taki z potencjałem i to dużym.

Jeśli mój artykuł Cię zainteresował i planujesz zacząć sprzedaż na Morele, ale nie chcesz się tym zajmować samodzielnie, albo nie korzystasz z Baselinkera i/lub masz nieuporządkowaną bazę produktów – zapraszam do Implemo. Niezależnie od sytuacji z pewnością będziemy mogli pomóc :).